Czy każdy samochód da się sprzedać do skupu?

Czy każdy samochód da się sprzedać do skupu?

Skupy są popularną formą sprzedaży używanych aut. Klienci cenią sobie to, że można w ten sposób szybko pozbyć się problematycznego, starego samochodu, czy jednak rzeczywiście każde auto zostanie przyjęte przez skup?

Jakie samochody trafiają do skupu?

Skupy używanych aut często reklamują się właśnie tym, że stan samochodu nie ma dla nich żadnego znaczenia, każdy pojazd jest mile widziany. Jak można sprawdzić na https://kupimyauto.com/skup-aut-inowroclaw/, do skupów trafiają samochody po leasingu, powypadkowe, niesprawne, niekompletne, z dowolnego rocznika.

Zdarza się jednak, że skupy stawiają pewne ograniczenia, i skupują na przykład tylko samochody określonych marek albo nie przyjmują aut angielskich czy produkowanych przed 1990 rokiem. Ma to związek z tym, że skupy pozyskują z używanych samochodów części, więc jeśli są to modele zbyt stare czy niespotykane na krajowym rynku, taka inwestycja może się po prostu nie opłacać.

Od czego zależy cena?

Dokładnie tak, jak przy sprzedaży z ogłoszenia, pod uwagę brane są rozliczne parametry: marka, rocznik, wersja silnikowa, przebieg, stan techniczny i stan wizualny. Liczy się jednak nie tyle wygląd, co dostępność wymiennych podzespołów – samochód może być niesprawny i na pierwszy rzut oka bezwartościowy, ale wciąż da się z niego wymontować dobrej jakości części.

Wycenę można otrzymać za darmo na https://kupimyauto.com/skup-aut-torun/. W tym celu trzeba wypełnić formularz i wysłać zdjęcia samochodu, drugim etapem są oględziny rzeczoznawcy, który poda ostateczną kwotę. Skupy dopuszczają możliwość negocjacji ceny oraz opinię niezależnego rzeczoznawcy, a kiedy obie strony dojdą do porozumienia, podpisywana jest umowa kupna-sprzedaży.

Co z najbardziej problematycznymi samochodami?

Auto, którego nie udało się sprzedać w skupie, trafia do certyfikowanej stacji demontażu pojazdów. Taka stacja ma obowiązek przyjąć każdy wycofywany z użytkowania pojazd, niezależnie od jego stanu, rocznika czy modelu. Auto powinno być kompletne, ale i wraki po demontażu na części muszą zostać legalnie zutylizowane. Niekompletne auto oznacza jednak, że kierowca nie dostanie żadnych pieniędzy za złom i jeszcze będzie musiał zapłacić za brakujące kilogramy.